Wpis który komentujesz: | Czuję się dobrze... nawet bardzo... świetnie... kurwa, nie wiem jak to określić... kurwa no nie wiem... ehhh:) mamy załatwioną prace, we dwóch z Radkiem będziemy pracować, hmmm praca przyjemna... nawet bardzo... hmmm no i jedziemy... za 3 miesiące wracam, a jutro ostatni raz widzę się przed wyjazdem z Karoliną... buuuu szkoda, zobaczymy jak się ułoży za 3 miesiące, ale wierzę... I still believe... I'm fall in love again... numer na dziś: Aaliyah - Never givin' up |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
arefski | 2005.07.18 16:49:44 co? ja nie przyjde? ja? niemozliwe...:) pozdrawiam dolley | 2005.07.08 23:16:04 ciekawe czy wpadnie do jakiejs kawiarenki zrobic pare wpisow ;) Nash | 2005.07.07 12:25:05 Do zobaczenia w Galway ziomciu :) arefski | 2005.07.06 16:49:45 no hmmm dzięki...:P no ja ogólnie lubię Irlandczyków więc wiesz... Okaże się kto tak naprawde za mną będzie tęsknił i do jakich pysków mnie będzie ciągnęło...:p cudownie... a ta praca to przy łodziach jest... :) elo pozdrawiam wbl | 2005.07.06 13:57:35 ja z kolei Ciebie dziś ostatni raz widziałem:) Bigap synek!!! Wal "foki" Chodź do "Blue note" Pij "Mleko" Idź na siłownie Karm Radka Kup mi fajne płyty Nie bij Irlandczyków, bo to nie "Keller" I wiele innych spraw:) PISS. dolley | 2005.07.05 23:30:24 nlog szwankuje ;/ pusta wypowiedz ekstra. tam ma byc "przez te 3 miechy" hejou dolley | 2005.07.05 23:29:32 dolley | 2005.07.05 23:28:49 a co bedziecie robić konkretnie? nie wiem czy bede mial jeszcze okazje wiec pisze juz teraz - miłej podrózy i powodzenia przez e 3 miech ;) pzdr |