Wpis który komentujesz:
jak to jest, ze cz³owiek przyciaga do siebie ten sam typ ludzi?... gromadzi ich wokó³ siebie.... niby rózni a jednak tacy sami...
cz³owiek nas³ucha sie o ich problemach, rozterkach, bo zwykle o tym mowa... a potem sam o tym mysli, popada w paranoje, mysli i mysli... zbyt wiele...
a ja sie znów zajmuje tym, czym najmniej potrzeba...
jesien wita... obowiazki...
a teraz na trzycztery : hip hip - hurrrra;)
li¶cie z drzew spadaja, niczym s³omkowe kapelusze z g³ow, pomalowane promieniami s³onecznymi na z³ociste kolory... z³ota jesieñ wita nasze podwoje... kroczy drobnymi krokami, zsuwajac swój p³aszcz na kolejne skrawki ziemi... wiatr ko³ysze coraz mocniej drzewami slizgajac sie miedzy ich konarami i ga³eziami...
i ja - niczym ten wiatr - wslizguje sie w dzisiejsza rzeczywistosc; czytam notatki, które rozpocze³am robic nieca³y rok temu, pe³na nadzieji, ze z tym przedmiotem niewiele bede mia³a do czynienia, chodze po domu i mysle o niebieskich migda³ach... = studentka sie uczy ;)
cz³owiek nas³ucha sie o ich problemach, rozterkach, bo zwykle o tym mowa... a potem sam o tym mysli, popada w paranoje, mysli i mysli... zbyt wiele...
a ja sie znów zajmuje tym, czym najmniej potrzeba...
jesien wita... obowiazki...
a teraz na trzycztery : hip hip - hurrrra;)
li¶cie z drzew spadaja, niczym s³omkowe kapelusze z g³ow, pomalowane promieniami s³onecznymi na z³ociste kolory... z³ota jesieñ wita nasze podwoje... kroczy drobnymi krokami, zsuwajac swój p³aszcz na kolejne skrawki ziemi... wiatr ko³ysze coraz mocniej drzewami slizgajac sie miedzy ich konarami i ga³eziami...
i ja - niczym ten wiatr - wslizguje sie w dzisiejsza rzeczywistosc; czytam notatki, które rozpocze³am robic nieca³y rok temu, pe³na nadzieji, ze z tym przedmiotem niewiele bede mia³a do czynienia, chodze po domu i mysle o niebieskich migda³ach... = studentka sie uczy ;)
Inni co¶ od siebie:
Nie mo¿na komentowaæ
To stwierdzili inni:
(pomarañczowym kolorem
oznaczeni s± u¿ytkownicy nlog.org)
(pomarañczowym kolorem
oznaczeni s± u¿ytkownicy nlog.org)
aptenia | 2005.09.06 11:58:23
chwalipiêta:P
ide_przeskakujac_pagorki | 2005.09.03 06:31:52
juz? uczyæ? oh jak dobrze ze mam jeszcze wakacje :))
aptenia | 2005.08.30 19:47:19
jasne, ale nie chodzi mi o te, z którymi i tak nic nie mozesz zrobic....
chodzi o te, którm w jaki¶ sposób mo¿esz zaradziæ... bardzo po¶rednio, ale zawsze jako¶... pewnie, ¿e nie muszê od razu zbawiæ ¶wiata, ale je¿eli mogê pomóc komu¶, z kim mam dobry kontakt, przyja¼niê sie, lub po prostu lubiê i chcê pomóc... problemów jest ca³a masa... ka¿dy jest inny... ¿aden dla tego kogo¶ nie jest ³atwy...nawet s³uchanie i my¶lenie o nich pozwala jako¶ dorosn±æ...
us³ysza³am, ze czasem jestem zbyt dobra(zbyt miêkka i uprzejma, na zbyt wiele pozwalam pewnym sêpikom)...czasem zdajê sobie z tego sprawê... ale ju¿ pisa³am, ¿e wa¿na jest satysfakcja, chocia¿.... w¶ród sêpów wdziêczno¶ci nie ma co szukaæ... ale pomiêdzy tymi sêpami s± ludzie, dla których warto co¶ robiæ...
elen | 2005.08.29 22:20:59
ludzie nie mówi± Ci o swoich problemach po to, aby¶ sie nimi specjalnie martwi³a, tylko po to aby móc to z siebie wyrzuciæ to, co w nich krzyczy
ostatni_na_dobranoc | 2005.08.29 19:30:18
oj to nie jest takieproste..niestety
to by³o do pana (:P)
:P | 2005.08.29 14:20:28
No to w takim razie wystarczy czesciej sie usmiechac, cieszyc sie zyciem, zeby nie gromadzic wokol siebie ludzi ktorzy mowia tylko o swoich problemach...
ostatni_na_dobranoc | 2005.08.29 10:40:01
no to sie ucz..a nie szlajaj po domu..przeciez jeszcze dla mnie masz czas znale¼æ ;p