Wpis który komentujesz: | Marny los tych kasztanów po drugiej stronie ulicy. Przychodzą ojcowie z synami, matki z córkami i tak rzucają w nie bezwględnie czymkolwiek, by odebrać im ich owoce. ok, sorry, już serio spadam:> |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
nashinson | 2005.10.03 17:11:43 bez serca są ci ludzie :P kiri | 2005.10.02 22:25:41 u nas to samo, dzieci sa niebezpieczne eltox | 2005.10.02 19:20:05 najlepsze kasztany są na placu pigal. hej ho! patryc1a | 2005.10.02 17:58:58 hehe ale sie romantycznie zrobilo :P katiuszka | 2005.10.02 17:08:51 do polskiego, juz teraz, w tej chwili, nie ma ze boli ! :P |