dangdiggydang
komentarze
Wpis który komentujesz:

"Mam doła, idę się obciąć"

Tak powiedziałem mamie i poszedłem.

Muszę napisać, że czuję się zrelaksowany. Prawie godzinę spędziłem w salonie. Nawet umyto mi włosy, co zdarzyło się po raz pierwszy – należało, więc skorzystać z nadarzającej okazji.

Ostatnio tak krótko ścięte włosy miałem dwa lata temu, gdy zaczynałem je przedłużać (zapuszczać).

Miałem mieć fryzurę, na „Piaska”, lecz ani wyglądem, ani w innych sprawach nie przypominam tego wiecznie-młodego idola nastolatek, więc mam włosy „niezidentyfikowane”. Co powoduje, że nie mogę się utożsamiać z innymi – nad czym nie ubolewam.

W związku ze zmianą image (co za wyniosłe słowo), chciałem również zgolić zarost, lecz pomyślałem sobie, że odkąd zobaczyłem „Batman – początek” nie goliłem się miejscami. Jestem bliski tego, co wyhodował na twarzy Liam Neeson. Zresztą tata ciągnie mnie za brodę na szczęście, a ja przecież nie mogę go rozczarować.

A teraz pytanie:
Czy ja już nudzę?

znikam…

hoopla w sen!


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
duza | 2005.10.07 20:49:54

jeszcze [tu pada akcent:)] nie;)