Wpis który komentujesz: | Miałem dzisiaj napisać coś o swojej klasowej retrospekcji.......... A może jutro. Idę spać. Przed blokiem samochody róźnych typów (a niby jest bieda wszechobecna) koczują w wywalczonych miejscach, pewien gość napełnia gaz na stacjii benzynowej bp aż go u mnie słychać. Wiatr muska me policzki i łagodzi uśpioną naturkę połamanego ludziczka. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
liryk | 2005.10.08 12:26:07 Chodziło mi o Goethego, nie wiem czemu wpisalem Wertera. Takie jakieś natychmiastowe skojarzenie. Paralelizm wyobrażeniowy. Vladis | 2005.10.08 12:06:53 werter to nie był poeta. i lepiej zeby sie nie budzil - pamietasz jak skonczyl. lirykp | 2005.10.06 23:47:07 czasami budzi się we mnie Werter a może nawet Słowacki. Vladis | 2005.10.06 22:36:22 ulatnia się z ciebie poeta chłopcze. jak tam pisanie tekstów idzie? a na tekst z retro czekam w napięciu. hejo. |