Wpis który komentujesz: | wczoraj, 9 października, minął rok od...? e, nieważne. siedzę dziś w domu z osobistych względów. jest zamysł, by wykorzystać ten czas jakoś pożytecznie, no ale jak to, że ja niby? niee, no to jest w ogóle niemożliwe. śniadanie, łazienka, a potem... książki? aha, pewnie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
bezimienna_franca | 2005.10.12 15:49:06 heh:) glamour_girl | 2005.10.11 22:02:01 uśmiechnij się :) to najważniejsze rolba | 2005.10.11 08:02:17 książki ....................... "I Bóg stworzył Paryż" - plecam, jeśli ktoś jest taki kibicem Paryża jak ja :-) farmazony | 2005.10.10 21:24:08 a tam ksiazki, pusc se tv :)) sgc | 2005.10.10 14:57:24 nauka nauka , non stop nie_majaca_wstydu | 2005.10.10 14:46:20 :) karo_lain | 2005.10.10 13:34:47 ucz sie,bo nauka to podstawa.uf ;] a ja latam dzis po miescie od rana.eh. _dalia_ | 2005.10.10 11:48:50 a ja juz w domku i po szkole :P noniezartuj | 2005.10.10 09:25:00 a ja szkola, ale stare LO,a potem ksiazki zdecydowanie. |