Wpis który komentujesz: | Siedzę sama w domu. Termometr pod pachą, herbatka z cytrynką obok, a tabletki leżą obok walających się wszędzie przyrządów kreślarskich, a pośród tego szystkiego leży żyletka... Po co? Dlaczego? Z powodu tak niepozornego jakim jest rysunek techniczny. Nieszczęsna ja w całej swojej chorobie, nieuwadze i zajmowaniu się wieloma sprawami naraz rozmazuję tusz na ślicznie przygotowanym arkuszu papieru... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
nashinson | 2005.10.27 12:39:54 ;) |