Wpis który komentujesz: | Powolutku jestem coraz bardziej sprawny - tym razem już samodzielnie, choć wolno, stukam w klawiaturę. Do Fundacji jeszcze nie chodzę pracować, bo pisać ręcznie jeszcze nie jestem w stanie. Najgorsze, że podpisać się nie umiem, a jest to niezbędne w przypadku pobierania pieniędzy w banku. Obecnie na zabiegi pożyczam od rodziny, ale już słyszę, że wiszę ponad trzy stówy i kiedy to zwrócę.. Trochę nudno mi bez mojej pracy, więc zaglądam do biblioteki i Andrzeja - znajomego fana gier komputerowych (to on zaraził mnie Ogame). Gadamy sobie i gramy. Czasem łazimy po mieście i opowiadamy sobie najróżniejsze historyjki. Jest on taką gadułą, że nie sposób z nim się nudzić.. Po południu pogram sobie w domku w najnowszą grę wojenną "Fury 3" (oczywiście pożyczoną od Andrzeja).. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
gabiuszka | 2005.11.08 11:05:04 i ja też :D straszna gaduła frea | 2005.11.07 19:53:49 ja tesh jestem gadula:) |