Wpis który komentujesz: | 3/4 "Wesela" przeczytane. zapowiada się, że będzie to pierwsza lektura doczytana do końca w tym roku szkolnym. nareszcie bez wyrzutów sumienia no, więc co. wieczór, weekend, zaraz łazienka, angielski i to by było tyle na dziś. cholera. no nie mogę znieść faktu, że reszta się bawi. opcja: zawistna Marika? chyba ta. dość |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
gocha_ | 2005.11.11 21:13:16 A przez "Wesele' mie przebrnęłam... gocha_ | 2005.11.11 21:12:28 Ja w Liceum najbardziej lubiłam "Moralność pani Dulskiej ", "Zbrodnię i Karę" i "Przedwiosnie"...Jakoś tak pałałam sympatią do lektur opartch na problemach emocjonalno - egzystencjalnych :) najwyzej_spadne | 2005.11.11 17:17:02 moralnosc jakiejs tam kobiety to moja jedyna lektura szkolna w LO doczytana do konca :P mind_games | 2005.11.11 13:01:22 w sumie to mozna rownie dobrze przeczytac streszczenie reszty (opcja wygodna) ;) noy_ka | 2005.11.11 08:35:54 nooo:P dumna jestem:p jak skończysz to podrzuć mi te cud-ksiażke to może tesh mi się uda:P eltox | 2005.11.11 07:23:26 ja w calym liceum to poza jakas jedna 30-40 stronnicowa i fraszkami sie nie schanbilem czytaniem :P nashinson | 2005.11.11 00:53:17 Nie masz czego żałować , słupski klabing to bida i rozczarowanie ;) szalonowlosa | 2005.11.10 22:24:51 hehe ja w tym roku szkolnym jeszcze nie przyczytalam zadnej lektury do konca ;P bo po co? hhe |