Wpis który komentujesz: | Pierwsze co usłyszałam, gdy przed chwilą otwarłam swe piekne, kaprawe oczęta — Jak to możliwe, że budujesz fabrykę nanitów, a magazyn metalu masz na 6. poziomie? — Normalnie — Ale jestem głupi frajer! Jezuuu... co to się porobiło, zamiast śniadania do łóżka, zamiast "dzień dobry kochanie, jaki piekny dzień dzisiaj mamy" i innych takich tam... to ja musze o inwestycjach rozmawiać i uświadamiac. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
wisieneczki | 2005.12.03 04:06:38 Ah te dzieci. koszenila | 2005.11.16 09:29:52 złupili mnie i tydzień od nowa się budowałam, nie wiem dalej jak to możliwe!!!!!!!!! :P |