21:57 / 26.10.2008 link komentarz (0) | nowa strona
|
00:06 / 05.01.2008 link komentarz (7) | taki Sylwester :)))
a jaki ten rok bedzie???
supa!
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/sylw1.jpg)
|
10:33 / 10.10.2007 link komentarz (2) | remontowo-budowlano-artystycznie |
15:41 / 31.05.2007 link komentarz (5) | Miś w Nowym Jorku
:)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/mis w nowym jorku.jpg)
|
19:06 / 19.05.2007 link komentarz (3) | pieprz i wanilia
tony halik i elzbieta dzikowska
:)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/kosmos.jpg)
|
13:25 / 07.05.2007 link komentarz (0) | rozpoczynam projekt wearefrom
i nie potrzeba już galerii :)
|
04:31 / 03.05.2007 link komentarz (4) | Chihuahua i Pipa
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/Chihuahua.jpg)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/pipa.jpg)
. |
03:34 / 13.04.2007 link komentarz (1) | takie pozdrowienia z Arizony
:)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/arizona.jpg)
. |
01:16 / 27.03.2007 link komentarz (7) | Gdyby żyrafy żyły w USA?
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/zyrafa_usa.jpg)
. |
20:29 / 26.03.2007 link komentarz (2) | wiosna
...tutaj zaczela sie 3 tygodnie temu....
takie obrazki to juz tylko na zdjeciach
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/wiosna_1.jpg)
Denton
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/denton_1.jpg)
. |
22:21 / 08.03.2007 link komentarz (7) | No i pękło... pierwsza wpadka na obczyźnie!
Dzień Kobiet, którego tu nikt nie obchodzi, nie ma szumu w mediach, tata nie przypomniał... ogólne olanie tak ważnego wydarzenia w życiu naszej planety.
ZAPOMNIAŁEM!!!!
Nawet nie wiem, gdzie kupić kwiatka, co prawda widziałem jakieś w Wal-Marcie: w doniczkach, sztuczne albo na pościelowym.
W tym kraju nie widziałem jeszcze żadnego pucybuta, ani niewidonmej kwiaciarki. Czyżby juz wszyscy byli milionerami? Może to oznacza, że jest luka dla mnie. Pomyślę:)
A teraz bukiecik dla mojej ukochanej koszenilki
- 3 róże herbaciane
- 2 róże białe
- 20cm sznurka
- 1m2 papieru pakowego
- 1 szpilka
|
17:23 / 05.03.2007 link komentarz (3) | Sobota
wiosenny spacer w kierunku farmer market.....idę, patrzę.... a tu taki przystojniak! :)
Zaprosił mnie do herbaciarni i na kolację....;)
do hotelu
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/dallas.jpg)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/przystojniak.jpg)
^ |
06:14 / 05.03.2007 link komentarz (3) | przyszła wiosna :D
pierwsze kwitnące drzewka ni to śliwki ni wisienki
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/wiosna.jpg)
^ |
21:50 / 26.02.2007 link komentarz (10) | UWAGA KONKURS:
Co to może być? i po co to komu?
Na orginalne odpowiedzi czekają nagrody :)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/talerze.jpg)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/cola.jpg)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/pi_1.jpg)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/auto.jpg)
^ |
21:13 / 26.02.2007 link komentarz (1) | Burza piaskowa.....
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/sun.jpg)
i bardzo "dziki" zachód ;)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/burza.jpg)
|
19:02 / 23.02.2007 link komentarz (1) | skąd tu Polski akcent? :)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/a_9.jpg)
co z tego że tu jest wszystko? nikt tego nie łyka!!!
"a very old mall"
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/p64.jpg)
^
|
17:11 / 23.02.2007 link komentarz (0) | "Siedzę przy biurku zwrócony twarzą do okna. Na dole parking i mnóstwo knajpek. Różne żarcie: meksyk, teksas, włoszczyzna, chińszczyzna itp.
W porze lunchu parking sie zapełnia. Amerykanie jedzą. Z wilekich samochódow wytaczają się wielcy ludzie. 90 procent ma nadwagę.
Muszą mieć duże samochody żeby siebie pomieścic.
Zaczyna mnie to dołowac… chyba zmienię biurko."
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/a_7.jpg)
*
|
20:08 / 20.02.2007 link komentarz (5) | Duzo tu nieba jest ;)
mało chodników...
Hameryka
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/a3.jpg)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/a1.jpg)
![](http://nlog.org/skin/_koszenila/a2.jpg)
^
|
02:13 / 19.02.2007 link komentarz (2) | Ostre dziwne światło na wysokości Maroka
w kraju gdzie trawka równiusio przystrzyrzona choć wyschła....
gdzie naj.... największe autostrady... największe zamachy....największe dupy....jakie w życiu widziałam :)
miasto w środku pustyni....kosy z gołębiami na ulicy się pasą a ludzi brak.
Nikt nie woła ?
^
|
02:09 / 19.02.2007 link komentarz (0) | no to jaest tu 19 i słońce juz zaszło (u Was 2 w nocy)
pierwszy dzień:
w poszukiwaniu sklepów: supermarketów jak mrówków, ale każdy z czym innym a jak się szuka to akurat nie ma. Pierwej "wtyczki - konwertora" tak po drodze z pół dnia szukaliśmy, potem sklepu z żarciem, bo mamy tu kuchnię. Do Wal Martu pół godziny jazdy, oki potem sobie myślimy przydało by się alko....i tu zaczęły się schody....
jutro zdjona wrzucę :)
|