Wpis który komentujesz: | czasem warto sobie pokrzyczeć żeby się potem wyciszyć w sensie uspokoić, a że zdarza mi sie rzadko to tym bardziej. wydaje mi sie ( podkreslam wydaje ) że jedną sprawę mam już chyba z głowy, jakoś mi ulzylo troszeczkę, pewnie dlatego że wyrzygałem się emocjonalnie, i jakoś tak lekko i zwiewenie, wieczór walentynkowy spędziłem wraz z innymi samotnymi upijając się śmiechem i piwem na kreskę. własnie moje drugie ja, mowi że " kurwa smucę" więc zmykam ogarniać |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
przetwory_miesne_trzeciego_sortu | 2006.02.18 02:42:48 jutro bo mam W.O.L.N.E. czylli wielce obiecujący los niosący egzaltację jul | 2006.02.18 00:15:14 aj tam, kiedy jakies plotki? szalonowlosa | 2006.02.16 16:30:02 ja tez lubie krzyczec ;d Tylko ja glosno krzycze wiecjak sie wrr to krzycze do poduszki zeby bylo ciszej ;P A smucic kazdy lubi czasami wiec jak chcesz to posmuc tu ;D |