Wpis który komentujesz: | Wpakowalam do plecaka zaledwie jedna pare spodni.. ale za to trzy aparaty i statyw ;-) Jak dobrze pojdzie za 13 godzin będę w Krakowie. Fakt, ze trzeba się tam dostac pociagiem jak na razie mi nie przeszkadza. Co nie znaczy, ze nie zmienie zdania. Jak znam zycie jutro w poludnie będę przeklinac na pociagi, konduktora i wspolpasazerow.. ale sadze, ze szybko mi przejdzie :D Milego weekendu. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
gabiuszka | 2006.02.17 23:49:02 ostatni tom HP przeczytałam do 400 strony bo to był prezent dla Krystiana i musiaąłm wysłąć i nie zdążyłam ;) uwielbiam pociągi!! poza zboczonymi konduktorami sunset | 2006.02.17 23:42:16 Czyli najważniejsze w plecaku jest ;) Dużo uśmiechu :) |