Wpis który komentujesz: | zaczynam sie troszke martwić i niepokoić nie zawsze musi być wszystko pięknie i pomartwić też sie trzeba mam nadzieje ze to zmartwienie mi na dniach przejdzie... weekend w zawrotnym tempie minął narazie w pracy wolne bo sie post zaczął wiec sie wybieram do niej dopiero 17 marca ::jupi:: wiecej czasu dla siebie :)) wczoraj w pracy bylam zdenerwowana i w ogole dostalam opieprz za to ze zrobilam sobie 5 min przewry swietnie :// ale coz trzeba sie przyzwyczaic do tego :((( ale nie wazne czekam na wyplate i wszystko wróci do normy :)) nio ja sie zbieram rzeszów na mnie czeka z otwartymi ramionami przynajmniej mam taka nadzieje :)) :* no to see yaa moi drodzy :*:* |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
milen | 2006.03.04 19:16:59 nio to ty w papilonie nie pracowałes nie da sie wykombinowac jak on sto jestes pod obserwacja lasek z baru:(( niestety ale taka praca :)) do wszystkeigo idzie sie przyzwyczaic :*:* mareczek vel. pox => pox.blog.pl | 2006.03.04 17:54:38 to trzeba z tymi przerwami kombinować! mi się udawało nawet w takiem "oświecimiu" jakim jest Centrum Kampanii Telefonicznych Telekomuniakcji Polskiej! pozdrawiam gabiuszka | 2006.02.26 19:45:37 ehh niestety w pracy nie jest łatwo, ale to już przesada...żeby nie można było mieć 5 minut przerwy... miłego pobytu w tym rzeszowie ;):* niewazneee | 2006.02.26 19:21:51 Właśnie kiedy ten weekedn minął? |