reka_mordercy
komentarze
Wpis który komentujesz:

Mniej-więcej rok wstecz, dokładnie w tym samym miejscu i tego samego dnia tygodnia, odbyliśmy jeden z bardziej promilowanych melanży naszej pijackiej kariery. Mniej-więcej rok wstecz skład był w komplecie, trzy flaszki chroniczie urzędującego Absolwenta, zestaw kobiet i my centrum tego poruszenia, zapełniający kieliszki, nakręcający temat, umierający przy końcu. Najlepsze czasy A.R.T.D.

Sobota. Kwadrat Redaktora tego bloga, kilkanaście piwek, kilka softów, flaszka Groszkowo-Czeskiej wódki, magnetowid w pokoju gościnnym pokazuje 20:20, Jeżu, Lesio, Psycho Groch i Ja, pierwsze kieliszki wysoko, stłumiony brzdęk, rozpoczynamy.

Wraz z godziną 20:40, wódeczka została opróżnionia w “Jeżym” tempie, opustoszały softy, nie jeden Lech Mocny trzasnął, każdy był spragniony czegoś jeszcze, jeszcze się odurzyć, więcej...
Wtedy przyszły dziewczyny. Impreza przeniosła się do kuchni, ta biedna przesiąkła dymem i kaszlem, wtedy oto skusiłem się na ten zielony kurwiszczy specyfik, ponoć należy to palić, ale taki specjalista w tym temacie wie, palenie to mało, jeszcze należy łykać. Ten suchy wiórek ugrzęzł mi w gardle i dał o sobie znać przy drugim buchu, dostałem niekontrolowanego ataku gruźlicowego kaszlu, pernamentnie męczącego mnie przez około 20 minut. O mało przez to świństwo nie zabrudziłem porządnie dywanu. Reszta towarzystwa w tym czasie, kończyła to co ja zdąrzyłem rozpalić.
Po okresie kuchennym większość wróciła do pokoju, po czym Jeżu o mal nie wgniótł mi szafy, Karolina nic nie czuła, śmiech Ewy był drugim tłem dźwiękowym, inna para urzędowała w kuchni, a ja brałem udział w Dismissed. Parenaście minut w przód Jeżyk jakoś odłączył się od ogólnej rozrywki, część zaczeła masowo szamać mi z lodówki, a ja chlałem Lecha, cykałem zdjęcia i powolutku sprzątałem.

Banda wycofała się po dwunastej, mnie przyszło w trudzie wstawiać szklanki i kieliszki, na jedną z najwyższych półek w szafce, po tym morderczym jak dla mojego stanu fizycznego zadaniu, skierowałem się ku łóżku, i tam też melanż zakończyłem.

Klasykiem bym nie nazwał, za co z pewnością ubiegłoroczny melanż został klasykiem, gdzie tkwił wobec tego mankament?

Pozdrowienia dla Tytanowej grupy, ogromu kobiet i fundatorowi “kosmicznego” materiału. Kometek.


"...więc polej, przechyl, powtórz..." - Finker




Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Karolinka | 2006.10.01 22:36:04
a wiec...fajna imprezka...jak poznac ze Bartus jestw stanie wskazujacym...zaczyna pokazywac swoje seksownie umiesnione lydki...trzeba powtorzyc tylko bez zadnych wkretow bo znow bedzie mi sie wydawalo ze jestem w niebie no i bez zaklocania ciszy nocnej

ANKIETA! | 2006.03.15 07:36:59
NOWA ANKIETA! GŁOSUJEMY.

reka_mordercy | 2006.03.05 23:34:09

Zmieniłem moduł ankiety bo tamta sie zchujiła ; ). Więc raz, dwa głosować, na melanż tego tygodnia.

Seria melanży na cały marzec, nie wiem jak ogarne.

Tak powiedział to, cham jeden : )

kaska:):) | 2006.03.05 23:14:00
oszzz Ty....kutasinku Tomciu czy ty powiedziales ze bylo nudno czy ja mam problemy ze wzrokiem??jeszcze bedziesz chcial isc na taka zajebista randke z cipuszka:p widze ze ostra imprezka tu sie koluje i kazdy ciezko napalony na melanz:D hehe cmokaski i pozdroffionka for all:*:*podwojny kutasin stal sie potrojnym kutasinem:D

zdepptana =) | 2006.03.05 20:19:18
hehe czy to ma być aluzja do zoorganizowania kuchnia-party u zdepptanej ? :P ;)

Daria:) | 2006.03.05 14:50:50
nono jak bym byla zdepptaną to tez bym lubila przesiadywac w jej kuchni chociaz nawet nie bedac nia mowie ze w jej kuchni jest baaaaaaarzdo fajnie i doskonale miejsce jest to na imprezy:D

zdepptana ^^ | 2006.03.05 14:06:56
Wzięłam udział w sondzie :D Niestety zagosowałam na nie ide nigdzie bo... nie idę nigdzie :( Ale siedzenie w domu też może być pozytywne :D ;) i twórcze ;) Dzięki za miłe powitanie :D :) :*

reka_mordercy | 2006.03.05 00:45:20

Teraz każdy może ustalić melanż tygodnia, poprzez sonde na dole ramki, taki gadżet żeby łatwiej zbierać się na weekendy było. Z nudów.

Witamy zdepptaną po przerwie! :*

zdepptusia | 2006.03.04 21:40:09
Przybyłam i szybciutko zaległości nadrobiłam :D :) Konkretny melanżyk widzę :P A imprezy w kuchni są fajowe :P w ogóle ja lubię przesiadywać w kuchni, ale nie chodzi mi broń boże o gotowanie, bo tego raczej nie potrafię ;) :P tak jakoś :P Ale ciasta piec umiem :D zawsze coś :P Chyba zboczyłam z tematu.. jak zawsze ;) AHOJ :) :*

mar# | 2006.03.04 21:04:13
proponuje BIJACZ dla Nielata jak nie pojdzie;) w sumie nowa note walnalem, mozesz wpasc ;]

reka_mordercy | 2006.03.04 20:48:31

Jak opuścisz trzeci balet pod rząd to dostaniesz nowy nickname "ODPIERDALACZ" ; ).

Nieletniak | 2006.03.04 20:45:04
AYE! Są, są, tylko w moim przypadku to znowu mało prawdopodobne... : /

reka_mordercy | 2006.03.04 20:42:43

Zmiana planu 10.III - klub Blu, koncert Ostry "7", 15PLN - sklep Flow przedsprzedaż, 20 PLN w dniu imprezy.

Są chętni?

reka_mordercy | 2006.03.03 23:47:10

O może zgłoszenia na ten melanż będe przyjmował? Kto by się udał?

reka_mordercy | 2006.03.03 23:46:34

Eee, lepiej 10.III Klub Cube, XXV Urodziny Wontera, biore Nielata za łeb i tniemy na najlepszą oldskoolową bibe roku ; )

Gosiaczek | 2006.03.03 17:14:02
A może chcesz sie wybrać na połowinki 17 marca?:)

reka_mordercy | 2006.03.03 16:50:36

Gdzie tam. O moich urodzinach wiedziało by całe miasto ; )

Imienin nie obchodze, zresztą mojego imienia nie ma nawet w kalendarzu : )

Peaz.

mar# | 2006.03.03 08:54:57
hmmm a nie miales teraz urodzin imienin czy cos ?;) bo tak cos Nielat chyba gadal cos pamietam;)

reka_mordercy | 2006.03.02 22:26:01

Gosiaczku - się zobaczy.

Groszek - melanż obowiązkowo, na ustalonych zasadach, to będzie łał.

Psyho Groch :D | 2006.03.02 19:03:28
Luźnaaa gumaaa :D pożyjemy zobaczymy :) ale jak jush ta imprezka dojdzie do skutku to będzie taka siekierka że nawet tytani będą mieli problemy żeby to wytrzymać pozdro dla tytanów , podwójnej cipeczki i reszty towarzysstwa :) zakończe bardzo optymistycznie PpP :D:D:D

Gosiaczek | 2006.03.02 18:39:55
No ja myślałam że może będziesz chciał sie wybrać do camelota :D

reka_mordercy | 2006.03.02 18:00:52

Groszek - a kiedy Ty stawiasz na imieniny? ; )

Jeżu - Oby, Oby!

Mar# - a komu najlepszego?

Gosiaczku - lepiej na jakiś melanżyk, klubcube, jestem otwarty na propozycje. ; )

Gosiaczek | 2006.03.02 17:16:15
Nio prosze prosze jaka ciekawa notka :) dawno sie nie widzieliśmy chyba musimy wybrać sie na jakieś piwko :P cio braciszku?:) -całuski

mar# | 2006.03.02 17:07:17
hmmm to wszystkiego najlepzego;) w borkach Twoje zdrowko wypijemy ;) pozdro

TyTaN JeŻU :D:D | 2006.03.01 23:28:56
ImpRezka JAk i klimaT wyjebANe :D NOtKI juz niE Wspomne :] ObY CZęśCiej sie zdażało takie picie w Takim Towarzystwie :] POZdro Tytani I LAski :) :) :)

Psyho Groch :D | 2006.03.01 17:58:36
I tego sie obawiam .... Urodziny KOPRA to coś więcej niż zwykłe urodziny :D mając na myśli urodziny tego oto człowieka mamy na myśle jedno wielkie picie i zabawe :D a co do cipeczki to hmmmm troche drętwo było z tobą cipeczko kasieczko na randce :P:P nie no żartuje :* buziol :* ale mogło być lepie ;p;p;p

reka_mordercy | 2006.03.01 07:45:13

Komety są pyszne, tylko długo się po nich odbija ; ).

Wkrótce, w końcu zbliża się okres urodzinowy ; ).

kaska:):) | 2006.03.01 00:09:50
no no kometka byla najlepsza prawda Bartus??:>buhahah ohh ty lolu:p niech kutasin Tomek sie nie bulwersuje bo notka jest spoko:):):)no to kiedy nastepny melanz??:D:p cmokaski:*:*

reka_mordercy | 2006.02.28 21:21:29

Wiesz, to ma nam później tylko odświeżać przepitą pamięć... ; )

A randka to "kto ma wiedzieć ten wie, pozdro dla kumatych". : )))

Aye, PoPoPo!

Psyho Groch :D | 2006.02.28 19:46:21
Nielat !!! co tu dużo mówić .... odjebałeś niesamowicie :( ale mniejsza z tym twoja strata ... Notka bardzo mi sie podoba lecz więcej uwagi mogłeś poświęcić randce w 3 :D (JA,ty i cipeczka) bardzo miły lokal, atmosferqa :D bardzo było zajebiście :D pozdro i na koniec moje ulubiony 3 litery PpP

Nielat | 2006.02.28 18:51:55
Hehe... no, także następnym razem nie przesadzaj ; ) Żałuje jednak że nie mogłem być...

reka_mordercy | 2006.02.28 18:44:57

Jestem za młody żeby myśleć o konsekwencjach ; )

Ułłłiii. : )

:*


Justina | 2006.02.28 18:22:38
Powiem tylko tyle: "co za dużo to nie zdrowo" :] We wszystkim potrzebny jest umiar Bartusiu :] :* Ale to tylko moje skromne zdanie...