Wpis który komentujesz: | jak to miło spędzić dwie godziny na dyskusji o naszych planach emerytalnych, smierci i istnieniu lub nie życia po niej, przypuszczeniach kto na czyim pogrzebie sie przeziębi i konstatacji smutnego losu pewnego bobra. ze wszystkimi brakami i nadmiarami prowadze swoj wlasny codziennik chociaż głownie nocą.... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lee | 2006.04.08 09:51:08 Plany emerytalne :>? To dziś przeżytek. Zapomnij. Takie rzeczy były możliwe przed erą wodnika, kiedy żyli ludzie wierzący w prawdę absolutną, dotrzymywanie danego słowa i dobrowolnych umów. Dziś tylko głupiec powierza swoje pieniądze obcym na ćwierćwiecze i dłużej z nadzieją że zostaną mu one oddane z procentem. just_foto | 2006.04.03 01:05:35 bry |