Wpis który komentujesz: | no.. dzisiaj dzien wyjatkowej aktywnosci, pierwszy raz w tym semestrze skusilam sie na wyklad z chemii, to i tu moge cos nabazgrac..;) wiosna na starcie, a mnie od kilku dni jakies chorobsko meczy, nie czuje sie zbyt dobrze, a nawet wiecej, chujowo sie czuje.. a u mnie co sie dzialo przez te pare miesiecy - w sumie nic takiego..:D pierwszy semestr zaliczylam, nawet niezle, a w tym opierdalam sie maksymalnie, byle tylko cos zaliczyc. coraz bardziej brakuje mi kultury, sztuki, wszelkich dziedzin humanistycznych, wiec angazuje sie w co popadnie i nie mam zbyt wiele czasu na studiowanie.. w tym miesiacu wielkie przedsiewziecie - KAN - o ktorym byla mowa kilka wpisow temu, zaczal sie, skoczyl, satysfakcja z dobrej roboty pozostala:) jeszcze wczesniej PPA - ganialam po teatrach ile sie dalo, zeby jak najwiecej zobaczyc, a przy okazji bawilam sie w promocje.. skutek: tyly, tyly, zajebiscie wielkie tyly, z kazdego przedmiotu. najgorzej jest z fizyka.. matma tez nieciekawie, juz skonczylismy calki, a ja nawet podstaw nie umiem.. calki to jest jakas maskakra, a mowili, ze to prostsze niz pochodne.. z ktorej strony?:P jutro mam a fu a fu fizyke wiec zaraz do roboty musze brac, tydzien moze jakos przetrzymam a potem juwenalia. i fisz za piec polskich zlotych:D:D:D czesc czesc;) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
anja | 2006.04.21 13:14:14 kjuik, serio na fizyce jestes? to pewnie masz w malym palcu liczenie bledow z rozniczki zupelnej?:> pije_sam - ja poprosze jakies inne madre powiedzonko, bo podobno "calki to rzecz niezbedna"..;) kjuik | 2006.04.20 07:32:53 pije_sam, jestem na fizyce, uwierz sa kierunki na ktorych bez calej ani rusz:)) kjuik | 2006.04.20 07:32:16 echh..juwenalia:) u mnie dopiero za miesiac:) pije_sam | 2006.04.19 19:58:45 kiedyś ktoś mądry powiedział: 'jeśli ktoś nie zrozumiał całek to... nic się nie stało' ;~) |