Wpis który komentujesz: | dotarło do mnie... dotarło, że :/ ....wytrzymałam te 7 miesięcy ....wytrzymałam te 3 lata, ale... ja już nie mogę ogarnął mnie strach przed samotnością patrzyłam na nich w kościele, na ślubie... wiem, że mnie to nie spotka leżałam koło niego i patrzyłam mu w oczy... i też do mnie dotarło dziewczynki zawsze wyobrażają sobie, jak będzie wyglądał ich ślub jak będą wyglądały w sukni ślubnej, czy będą mieć welon, z czego będzie wiązanka itp. ja nigdy o tym nie myślałam... bo po co niby?! jeżeli stanę przed ołtarzem to zapewne z rozsądku wyjdę za kogoś kto będzie mnie kochał i dbał o mnie /nie widzę tego inaczej/ kogoś kto po prostu zaopiekuje się mną, bym poczuła się choć odrobinę bezpieczna a ja? czy będę go kochać?? oczywiście... ale nie tak jak to powinno być, nie taką miłością może to smutne, ale już się do tej perspektywy przyzwyczaiłam... o ile w ogóle uda mi się wyjść za mąż... śmiałam się, że będę wielokrotną rozwódka, ale.... jedyne czego teraz pragnę to zakochać się ze wzajemnością żebym wreszcie to ja się zakochała w nim a on we mnie... nie tylko on we mnie dość już mam zakochanych we mnie facetów... albo tych, którzy chcą mnie tylko przelecieć, jak.... bo mam takie piękne ciało, bo... szkoda gadać nie bawi mnie już bycie laską na jedną noc nie chce być czyjąś zachcianką, nie chce żeby ktoś był moją potrzebuje ciepła potrzebuje poczuć się bezpiecznie w jego ramionach!!! potrzebuję miłości i opieki... i jestem przerażona :’[ PS i nie komentujcie tej notki.... ładnie proszę. PS nie, nie przespałam się z nikim (bo po przeczytaniu tego odniosłam wrażenie, że możecie pewne fragmenty tak odebrać...) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
gabiuszka | 2006.05.04 00:28:02 niekomentujcie, ale komentujemy, zawsze na przekór. Ja chciałam tylko napisać, że ta część o tym jak widzisz swój slub, że nie wiesz czy będzie to milość itp... to dokładnie dotyczy mnie i to równiez moje odczucia- ja nie wiem czy umiem jeszcze kochać... nie wiem czy znajdę coś poza bezpieczeńtwem, przyjaźnią i opeką- może to bedzie musialo m iwystarczeć frea | 2006.05.03 21:36:24 mam skopiowac i wkleic u siebie co poniektre fragmenty?? dlaczego | 2006.05.02 19:51:02 nie tlumacz sie z dwuznacznosci bo to tak jabys sie tlumaczyla z zycia ;) ile masz lat :> |