Wpis który komentujesz: | To bedzie tak. Ulotki dalej porozdawalem dzisiaj na ulicy, nawet w deszczu. Szlo ogolnie nawet lepiej niz wczoraj, tylko, ze dalej nie znam szczegolow pracy, bo jak poszedlem do klubu, to nikt nie otwieral. Przejde sie jutro z rana po nastepne ulotki. Pracuje uczciwie i mam nadzieje, ze tym samym odznacza sie ci, ktorzy mnie niby zatrudnili (jak sadze na czarno, ale wcale mi to nie przeszkadza przy umowionych stawkach - tylko zebym faktycznie tyle dostal, to nie bede narzekal). No najwazniejsze, zeby po wszystkim (i nie za pozno) mi w ogole zaplacili, bo po doswiadczeniach z rodzimego kraju mam nienajlepsze wspomnienia, jesli chodzi o ulotkowanie. A teraz kwestia ogorka. Jest taka piosenka dla dzieci, dosyc stara, ma juz kilka - kilkanascie lat. Piosenka jest o buraku, jakich malo. No bo jak sobie slowa przypomne, to tam cos bylo, ze ogorek ma zielony garnitur, a do tego czapke i sandaly. Ja nie wiem, ale czapka to raczej do garnituru nie bardzo. Kapelusz jakis, no beret moze, ale nie czapka. A jeszcze te sandaly? Ten ogorek to musial wygladac jak wiesniak. Kto to takie piosenki wymysla? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
blahz | 2006.05.25 19:29:35 "raczej" - sam to powiedziałeś ;D biggus_dickus | 2006.05.25 19:01:42 ja tam nikogo zabijac nie bede raczej :P blahz | 2006.05.24 19:26:27 no no, takie pierwsze stadium :] biggus_dickus | 2006.05.23 12:23:01 ale to tylko w grach, filmach i ksiazkach :P blahz | 2006.05.22 23:28:32 to zamilowanie do krwi :D biggus_dickus | 2006.05.22 13:03:36 a co we mnie takiego strasznego? blahz | 2006.05.21 23:07:09 no to chyba high time zacząć się ciebie bać ;D biggus_dickus | 2006.05.21 19:38:34 no tak, bylo cos takiego przez cenzure o dziwo przepuszczone. a ja kiedys nawet siostrze kupilem jak mala byla, na urodziny czy tez pod choinke taka ksiazeczke z roznymi wierszykami spod znaku czarnego humoru. i faktycznie byly bardziej proedukacyjne te wierszyki niz te tradycyjne z "domowego przedszkola". pamietam, ze bylo cos o odzwiernym, co go brama zamkowa w pol przeciela. jak ja lubie krew w ksiazkach, filmach i w grach przede wszystkim :P blahz | 2006.05.21 15:55:15 ja tam chciałabym odnaleźć tego co to wymyślił makabryczny wierszyk, którego uczą w przedszkolu już: "chodzi lisek wkoło drogi, nie ma ręki ani nogi..." ;D |