Wpis który komentujesz: | Grr, nie znoszę być budzonym o świcie celem mycia okien - niestety, zamiast brykać do biura, musiałem umyć najpierw okna w domu. Trochę się wykręcxałem od tego niewdzięcznego zadania, ale zaszantażowano mnie w domku, że jak nie umyję tych okien, to nie dostanę kasy na miesięczny i będę musiał zapylać rowerem lub z buta.. W sobotę to się działo - najpierw byłem na Paradzie Studentów (było głośno i kolorowo, a ja jechałem na platformie Politechniki Warszawskiej), potem zmokłem nieziemsko podczas demonstracji przeciw Giertychowi, a na koniec do późnej nocy jeździłem zabytkowymi autobusami.. Jutro będę stał pod metrem i rozdawał gazety - to jedno z zadań partyjnych.. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
frea | 2006.05.22 21:22:26 prawei koneic matur:] gabiuszka | 2006.05.22 17:25:37 ja też nie bardzo lubię mycie okien, a już wogóle z rana kiedy wole pospać :PP lauryn | 2006.05.22 16:45:33 a ja tam lubię okna myć:) |