ide_przeskakujac_pagorki
komentarze
Wpis który komentujesz:

STO MYŚLI FALUJE WE MNIE STO TYSIĘCY UCZUĆ TRYSKA Z RĘKAWÓW

gdybyś mógł być każdym produktem z biedronki, czym byś był?

dziś zadałem sobie to trudne pytanie
i odpowiedziałem
nie mówie, że była to prosta decyzja, wszak kazdy z nas wie, że Biedronka jest wśród nas od przeszło 10 lat, oferuje najtańsze i najświeższe winogrona w cenie 3.99
jej produkty wygrały już szereg konkursów
i pielęgniarki nie zaopatrują się nigdzie indziej
tylko w tym niesamowitym miłym wspaniałym markecie


odpowiedź moja była prosta, przesolonymi zielonymi oliwkami w cenie (sic!) 3.99, lecz teraz przypomniał mi sie grzaniec galicyjski i moje z nim tańce..

ostatni piątkowy, w ruderze starej kamienicy, przed koncertem IRY (którą jak się okazało wciąz kocham jednako)
grzaniec śpiewał "bierz mnie będzie wspaniale"
i razem ze mną "lubie nosić buty z wielkim czubem, moje długie włosy to jest coś co lubię"

i oto teraz jestem w rozsypce... oliwki... czy wino...

;)



biedronka ach biedronka... codziennie..


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
niewazneee | 2006.05.23 12:33:15

:)

acha | 2006.05.23 11:27:13

Lubię grzańca galicyjskiego =))
Lubię oliwki.
Nie chce mi się nic dzisiaj. Błe.



żywą prawdziwą biedronką na półce sklepowej za jedyne 3.99, tóż obok grzańca | 2006.05.23 00:15:02
sama go nie wypiję...nawet nie otworzę

acha | 2006.05.22 23:13:03

Ja chcę być biedronką.



ide_przeskakujac_pagorki | 2006.05.22 21:49:14

aaaa banany noooo uwielbiam je za owy happysadowy humorek :)))

ide_przeskakujac_pagorki | 2006.05.22 21:47:53

oh ho hoh no wiesz marzycielu....
widać, że nie masz biedronki pod ręką

znakomity trunek jaki opisuje kosztuje w każdym szanującym się sklepie 15 zł... a w biedronce 13! o!

to nie bylejaki przysmak
:))))

niewazneee | 2006.05.22 21:18:40

Oliwki czy wino?;p
ja tam wolę, np. banany:P

marzyciel | 2006.05.22 20:38:51

nie robie zakupow w biedronce, bo z reguly nie ma zadnej w poblizu, ale robienie z tego obciachu obrazuje tylko jak zakompleksionym narodem sa Polacy... na zachodzie to jest norma, w Polsce pewne rzeczy mozna pominac np. mieso itp, z ktorym lepiej nie ryzykowac, ale znakomita wiekszosc pozostalych nie ustepuje jakoscia tzw brand leaderom ;) wiesz, lepiej oliwki, sa zapewne o klase lepsze niz tanie wino, nawet przesolone ;)

ide_przeskakujac_pagorki | 2006.05.22 20:31:42

hahahahaha
hahahahahahaha

:**************

a masz
:*********

antydronek | 2006.05.22 19:48:49
nie mysl sobie, juz dawno cie zaszufladkowano http://relaz.o2.pl/magazyn-archiwum-artykul.php?id=538