Wpis który komentujesz: | duzo sie dzieje... nie wiem od czego mam zaczac opisywanie? moze od tych milych i milszych rzeczy... sesja sie skonczyla, mimo iz mimo all mala niespodzianka na wrzesien zostala... no coz... niestety jest inna rzecz, ktora sprawia, ze wszystko staje sie jakies bez smaku i jakies wyblakniete... bilet na samolot juz mam... lece w piatek 30 czerwca i oczy staja sie jakies krysztalowe, blyszczace, mokre... ciezko mi, czuje sie jakas nieposkladana... umiejetnosc zatrzymywani czasu i magii staje sie najceniejsza umijetnoscia... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sunset | 2006.09.14 23:03:59 Gdzie się podziewasz? gabiuszka | 2006.09.06 14:56:15 :) gabiuszka | 2006.08.18 12:13:36 hmmmmm..........gdzie jestes?;) bezimienna_franca | 2006.08.10 00:00:20 O tak... ale mam nadzieje ze bedzie dobrze;* niewazneee | 2006.06.27 11:25:07 Zobaczysz, że będzie miło:) gabiuszka | 2006.06.25 01:14:57 zgadzam się z Martą... wszystko się ułoży- z czasem, ale na pewno ułoży... :) :* sunset | 2006.06.24 22:08:03 Ale wiesz, że wszystko co nieposkładane, zawsze się składa? ;) Potrzeba czasu i troszkę cierpliwości. Trzymaj się cieplutko :) |