doro
komentarze
Wpis który komentujesz:

no i śmigam między parkami, placami, rynkami w mieście; bywam w tłumie co ogląda te wszystkie wygibasy z atrybutami (czytaj: ogień, płonące pałeczki, trapez zawieszony na karuzeli, co zaraz pierdolnie skrzypiąc głośniej niż ktokolwiek chory na gardło co stoi wówczas na rynku)
żałuję, że nie znalazłam w sieci żadnego z przedstawień ukraińskiego teatru Woskresinnia (odtwarzam fonetycznie i z pamięci) bo naprawdę zachwycili mnie widowiskiem "Gloria".

no i mam kilkadziesiąt zdjęć. żadne nie jest wyraźne.
ani jedno nie oddaje głupiego uśmiechu mojego, co go miałam od bólu kącików aż do końca.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
doro | 2006.08.29 04:12:32

no to wio: szukaj świecznika gdzieś tam w necie. popytaj starszych; moze powiedza, gdzie i jak szukac. a jak nie znajdziesz- to rzeczywiście się zabij i nie wracaj.

mala | 2006.08.19 16:44:09
co tY tu za gówna opowiadasz. mi się stłukł świecznik kuzynki i nie ma go w tym GÓWNIANYM necie!!!!!!!!!!!11 tylko się zabić