Wpis który komentujesz: | kurwa. pierwszy tydzien pracy dal kolo 300 £, pozbawil paznokci (w ramach ciekawostki wcale nie polamanych w pracy) i rozregulowal skranie. mam bezsennosc i piekne zaczatki anoreksji. poza tym zaczynam juz bredzic takze nie pytaj co bedzie jak sie szybko nie ogarne. moj zmysl organizatorski zawodzi. co w sumie niedziwne skoro w godzinach w ktorych zwyczajowo sie funkcjonuje ja marze tylko o tym zeby zasnac a w godzinach w ktorych sie spi marze tylko o tym zeby minelo to jebane 8 godzin i zasnac. heh...ma sie te potrzeby co? ale juz niedlugo niedlugo wszystko bedzie najpiekniej na swiecie calym i bede juz zasypiac w rozowych chmurkach a nie w niebieskiej poscieli :D poza tym zapisalam sie do szkoly wiec jak widac glod wiedzy mnie jeszcze nie opuscil :P a po drodze do biblio kupilam pieknego trampka do kluczy i teraz lezy obok i zerkam i robie ah oh :) a w ogole to juz nie tanczymy do dzwonkow z komorek tylko pan ghana pozyczyl nam sprzeta i oj oj nawijam sobie razem z hova ze musialam opuscic statek zeby moc zaczac chodzic po wodzie czy cos tam i mi lepiej. i tak...zaczynam wierzyc ze szczesciatka takie malutkie ale zawsze szczesciatka nawet tutaj mnie znajda. i tak to byl akapit o POZYTYWNYCH rzeczach :) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lady_ | 2006.08.01 21:47:57 :) love_jah | 2006.08.01 21:38:17 it's great :D takie poczucie zdominował ostatni akapit ;) sunset | 2006.08.01 19:02:01 Nie wnikam co do tych paznokci, tak? ;) Serdeczne pozdrowienia dla trampeusza :) |