antidote
komentarze
Wpis który komentujesz:


z nudów wybraliśmy się na spacer po mieście
o wpół do dziesiątej wieczorem jest w Poznaniu całkiem przyjemnie, a wczoraj było do tego bardzo ciepło
lubię spoglądać z mostów w dół na rzeki i tory, a z poznańskiego mostu św. Rocha jeszcze nie spoglądałam, nie wiem dlaczego, ale nigdy nie zdarzyło mi się być w okolicach po jego remoncie
wskazałam palcem w kierunku mostu i powiedziałam "Możemy pójść tam? Lubię mosty, wiesz..."
most św. Rocha ma dwa wielkie białe przęsła, całkiem szerokie i na tyle płaskie, żeby na nie wleźć
nie wiem już teraz które z nas powiedziało do drugiego: "ciekawe czy da się na to wejść?"
to pytanie wystarczyło, żebym przeszła przez barierkę i oceniła swoje możliwości wspinaczkowe w stosunku do przęsła
kiedy byliśmy już na samej górze usiadłam i cała się uśmiechałam, tak, jak już tego od dawna nie robiłam:)
na drugim końcu przęsła stali jacyś ludzie i chyba zrobili zdjęcie dwóch świrów szczerzących ryje tylko dlatego, że siedzą w naprawdę niebezpiecznych okolicznościach przyrody
po przejściu pozostałej części mostu w ten niekonwencjonalny sposób mieliśmy potwornie usyfione dłonie, co rozbawiło mnie jeszcze bardziej
i to wszystko kompletnie na trzeźwo...

dobrze, że dzisiaj spadł deszcz
a następnym razem się podpiszemy na górze:D



Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
antidote | 2006.08.23 22:52:46

ta... taka duża, taka nieodpowiedzialna, a wlazła na czworaka...!
next time wejdziemy na prostych nogach! (tak sobie powtarzam dla dodania animuszu)
bla bla bla

nivena | 2006.08.22 12:31:10

taka duza a taka nieodpowiedzialna :PP hehehehe lepiejmogliscie sobie ponurkowac :PP