Wpis który komentujesz: | przegląd wiadomości: Serdecznie witamy wśród żywych syna LeePenga aka Młodego Lipka, który urodził się 2.09.2006r.Świeżo upieczony Tata ze szęscia najebał ordynatora. Równie serdecznie witamy sos w portfelu zgarniety na kuponie za us open i mecz ligi szwedzkiej pomiedzy drużynami, których nazwy niestety nie umiem wypowiedzieć. Mniej serdecznie ale pełny optymizmu przywiatm sie z poprawką za dwa tygodnie. Kaszel nawiedził okolice płuc i odczepic sie jebany nie chce.I nie mów, że od szlugów bo nie od szlugów. Nowy obrońca stołecznego klubu nosi nazwisko Dick.Nie wiadomo jeszcze co na to koledzy z szatni. Nie zobaczysz mnie w Gdyni na Arce, bo kto kurwa robi mecze w piątek?Pozatym hajs z kuponu itak nie starczy na ten wyjazd, bo musze kupic prezent na slub, bo kolejny idiota sie żeni. polska młodzież pije polską wódke,czesc |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
maćkuuuuu! | 2006.10.06 11:52:10 macku co sie stao? 50pence | 2006.09.10 04:42:12 nie nazywaj wujka swego idiotą synu marnotrawny..kupony ci chujowo wchodzą bo sienic od brata nie nauczyłeś i grasz po chuju,nie całuj się w arce z dewotami to grypy nie złapeisz,arka gdynia rasistowska swinia.dick to normalne imię jak mariusz a w afryce przechodzi imię ojca na nazwisko syna(poza tym każdy dzieciak na forum już to wyśmiał,i tak nie śmieszne.A lipek to nie byle kto bo studiował turystykę na wydziale LEGIA.pzdro pie-ton | 2006.09.06 10:37:35 lipon.. urodzilo mu sie dziecko to napruty zrobil burde w szpitalu, zycie.. nyjakihebs | 2006.09.05 19:51:50 hah dobre to z ordynatorem :) |