Wpis który komentujesz: | Te nocki wcale nie sa takie zle...doba zyskuje jakies 6-7 godzin, w zaleznosci od tego, ile spie...a spie coraz dluzej, podobno tak sie organizm przyzwyczaja...a poniewaz w ciagu dnia jestem blisko moich chlopcow, to chce sie nimi nacieszyc. Jutro bede miala troszke pracy, z czego bardzo sie ciesze. Wieczorkiem wreszcie nigdzie nie jade, wiec romantyczna kolacja przy swiecach ..i gapienie sie na jakis film, razem, na kanapce:) W sobote znow zaczynam uczyc prywatnie. Ciekawe, czy nadal lubie to robic, troszke sie odzwyczailam, wiec trudno powiedziec. I jeszcze: szuakjac tlumaczen dostalam ZLECENIE (powaga, z umowa i takimi tam pierdolami) na dwa artykuly, w dodatku platne w momencie zatwierdzenia. Pelna kulturka w porownania na wegierskich terminow. Ciesze sie, ze mieszkam w Anglii...tylko cos stalego by sie jeszcze przydalo i bedzie OK. |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
spresley | 2006.10.20 23:32:26 tak, tylko ze ukochana osoba wlasnie chce isc do pubu. ja mam zostac z dzieckiem...wielkie rozczarowanie.... _____ | 2006.10.20 21:35:13 wieczór z ukochana osob± przy ¶wiacach... marzenia :) |