Wpis który komentujesz: | odpadłam kompletnie przy Marie Boine, przy okazji upiłam się kilkoma herbatami z rumem na dnie. mogę być dzisiaj knotem świecy, ale koniecznie tej, która PALI SIĘ, MOJA PANNO! ostatnio pisałam, że dziewczyny takie są, za którymi tęsknię. chłopaki się odezwały. też miło. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
in_situ | 2006.11.18 03:04:33 o, o, owszem. doro | 2006.11.17 23:01:29 o, chłopak! o! televator | 2006.11.16 19:56:21 na dnie? gdzie tam na dnie, na powierzchni, a usta zawsze nad. |