nasta
komentarze
Wpis który komentujesz:


Planujemy wyjazd narciarski. Zobaczymy czy wszystko nie spelznie na planach. Dwie oferty spedzenia Sylwestra na stoku, ale nie. Nie mam ochoty. Wole pozniej na dluzej. Na razie sterta katalogow do przejrzenia.

Garderoba sie powieksza, co po pierwsze wywolane jest dziwnym humorem, ktory powinno sie zdusic, a po drugie potrzeba wewnetrzna itp itd. Takie babskie sprawy. Zabierz mi karte, bo bedzie debet. Zaczne oszczedzac za miesiac, teraz jeszcze troche sobie powydaje. Bo jutro przed andrzejki, a w piatek babskie mojito party i rozmowy o bylych, obecnych i przyszlych, o ukrytym skurwysynstwie i cudotworcach. Bo my mimo wszystko nadal wierzymy. Dzisiaj 6 godzin przy Michaelu. Pobijamy rekordy.

Ostatnio malo mowie, az rodzina zaczela sie o mnie martwic.


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
nasta | 2006.11.23 08:13:21

u mnie tylko Michael ostatnio. Jak na szopyn sie wybierasz to wez mnie ze soba. Ja zawsze chetna. A mojito to drink z bialym rumem. =)

nejbz | 2006.11.22 23:00:49

wow, coz za wielowatkowy wpis. az nie wiem z ktorej strony go ugryzc, jako, ze muzyka jest moja najmocnijesza strona, to powiem, ze ja, z kolei, niemal caly dzien spedzilem przy akompaniamencie Yam Who? - Bonus Track. taka wariacja na temat numeru First love by Goapele.
a ja tez se chyba powieksze garderobe, musze wybic na dniach na maly szopyn.
a co to mojito?

nasta | 2006.11.22 22:45:37

mojito do oporu =)

pisanka | 2006.11.22 22:42:34

mojito party???o kurcze zazdroszcze:)uwielbiam mojito:)