Wpis który komentujesz: | Nie pale. Nigdy nie palilam. Dopiero od jakiegos tygodnia zaczelam i przestac nie moge. Bo stres, bo jak stres to napic sie w pracy nie moge i szukalam zastepczego 'odstresowywacza'. Znalazlam, ale jestem obrzydzona sama soba. Wczoraj libacja w iscie rodzinnym gronie, czyli ja plus para wspollokatorow. Mamy poete w domu. Pierwsza nagroda w ogolnopolskim konkursie poetyckim im. Haliny Poswiatowskiej. W sumie dwa pierwsze miejsca: debiut oraz rowniez pierwsze miejsce w turnieju jednego wiersza. Jestesmy dumne. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
izguud | 2006.11.30 13:00:44 no to trzymamy za słowo! ;-P nasta | 2006.11.29 16:47:40 wiem wiem wiem. kazdy mi to mowi. ale to chwilowo. dopalam paczke i nigdy wiecej. jackal | 2006.11.29 16:01:58 palenie papierosów to: -zęby koloru kawy z mlekiem -oddech jak u starego wielbłąda -kieszeń wciagajaca pieniądze niczym czarna dziura TAAAAK... nic tylko palic! bleah. glub | 2006.11.29 12:40:29 nejbz ma rację. Ja na przykład nie hciałbym całowac palaczki bo to jak spotkanie z popielniczką. nejbz | 2006.11.29 11:59:55 eee, jednak zaczelas palic? no po cholere? wez szybko zaprzestan zanim bedzie za pozno btw. jak dostalem esa wczoraj to sie juz kladlem spac, ale w tym tygodniu nie, bo mam duzo w szkole do nastepnego wtorku wlacznie, pozniej jak najbardziej mozna wybijac gdzies. |