love_jah
komentarze
Wpis który komentujesz:

jogurt mandarynkowy. uwielbiam.
---

tydzień temu bodajże mama próbowała mnie ściągnąć z łóżka o 8, bo śliczny wschód słońca. ja na to eee, śpię. jak dobrze pamiętam, wstałam wtedy po 10 i dopiero wtedy mogłam się pozachwycać... boskie (?), piekielnie niesamowite.

to nic, że krzywo. mamie się wybacza!




Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
love_jah | 2006.12.18 12:18:57

Rasta - cześć :)

Asia - :D właśnie! co z naszymi 'zdjęciowymi' wymianami? haha ;)

Hubert - już myślałam, że Ci się wcale nie spodobały, bo nic nie napisałeś wcześniej :( hehe. później mi powiesz, które dwie :)
no wiem wiem której, tej co masz/miałeś na tapecie ;)

pozdrawiam!

nejbz | 2006.12.18 10:04:58

fajne fotki! dwie nawet zajebiste, ale i tak nie przebijaja sama-wiesz-ktorej :)

nejbz | 2006.12.18 09:58:55

cholera, dopiero teraz zauwazylem, ze sa jakies zdjecia. zaraz "obczaje"

katiuszka | 2006.12.18 08:32:29

zdjecia jak zwykle : cud, miód i orzeszki :)

rasta | 2006.12.18 03:27:20

elo

love_jah | 2006.12.17 23:20:50

:))

Karolain - jak to pływają? i jakiej pierwszej kategorii? o co chodzi? :D

karo_lain | 2006.12.17 20:59:20

jugurt mandarynkowy? no prosze Cie. a mandarynki to te pierwszej kategorii pływają, co nie? :D

wrocilam | 2006.12.17 17:48:10

Super;)



lipshitz | 2006.12.17 13:35:45

Skalsky ma racje:)

najwyzej_spadne | 2006.12.17 11:17:35

miszczz