milen
komentarze
Wpis który komentujesz:

hmm chyba poczulam potrzebe napisania zwierzenia sie a komu hmm chyba sobie bo pzreciez kazdy ma swoje niebagatelne problemy.. tyle sie zmienia ludzie otoczenie ja.. ostatnio sie cos dzieje cos czego nie umiem opisac ale to nic dobrego.. poza tym jakos przestalam zyc moja bajka a wracam do realnego zycia którego nie cierpie i w którym nie umiem istniec..
nie lubie tego ze nie umiem sie pogodzic ze nie wszystko i nie wszyscy sa tacy jakbym chciala.. ze zlosci mnie to co sama czasem robie.. w ogole nie wiem o co chodzi bo przeciez jestem szczesciara to o co chodzi ktos mi powie?? skad ten smutek skad te łzy?? nie lubei takiej siebie wole te usmiechnieta, taka któej usmiech pomagal innym..
zupełnie nie wiem co sie ze mna dzieje..

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
gabiuszka | 2006.12.24 00:49:50

czasem trzeba sie wyżalic i wypłakac.. od tego masz nas :):*

kaha | 2006.12.23 21:13:58

niieee smuc sie :* nigdy nie jest idealnie.dlatego trzeba patrzec na te dobre strony. a masz ich mnostwo! wiec glowka do gory. i usmiechaj sie dalej. wtedy jest rozowiej :) po swietach sie widzimy moja droga! i ani jednej lezki mam nie widziec! :*