Wpis który komentujesz: | No po co ja po nocy siedze przed tym kompem na sile? A rano znowu bedzie na dzien dobry "kurwa... ja pierdole... nienawidze tej roboty". |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
biggus_dickus | 2007.01.08 01:35:19 a jak mialem kompa wczesniej, to byl odruch bezwarunkowy na to, ze wkrotce nie bede go mial? :D finch | 2007.01.08 00:49:02 to chyba taki odruch bezwarunkowy... reakcja organizmu po okresie w ktorym kompa nie miales :) biggus_dickus | 2007.01.08 00:40:57 tia... nie bylo kompa, nie ciagnelo. jest komp, to znowu jakies niewidoczne lancuchy mam przyczepione, ze siedze i sie w monitor gapie zamiast isc spac... finch | 2007.01.07 03:31:37 To się nazywa uzależnienie:) Jak widać mam to samo hehehe |