lolaluu3
komentarze
Wpis który komentujesz:

kurwa. analizujac to co jest miedzy mna a moja praca czy zwac inaczej firma znalazlam pewna analogie bardzo zyciowa. otoz - TNT to dla mnie tutaj jak pierwszy facet. poczatkowa znajomosc - bez wiekszych emocji - obopulna sympatia. chwile pozniej pomysl naiwnej dziewczynki o szybkim podboju bo dobrze jest sie z kims zwiazac w koncu. dalej - wzajemna fascynacja, pierwsze obietnice o legalizacji zwiazku, oddanie sie calkowite i... i nic. nadal czekam na cos co uprawomocni to co jest miedzy nami jak naiwna dziewczynka na pierscionek zareczynowy. koperta bedaca jego odpowiednikiem ma byc w przyszlym tygodniu a zlozenie podpisu pod aktem slubu kilka chwil pozniej. i tylko mam nadzieje ze nie skoncze jak naiwna 16 latka wydymana przez wprawionego w boju boromistrza...
w skrocie - dawac mi kurwa ten kontrakt!

a teraz ide obudzic aja chlopca i dopuscic sie zdrady przedmalzenskiej bo nie sama praca czlowiek zyje :)

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
gruba | 2007.01.11 09:26:48

Piekne, piekne, bellissyma :)