on_i_on
komentarze
Wpis który komentujesz:

U mnie ostatnio krach finansowy - wypłatę będę miał dopiero koło 10 lutego, a teraz nawet nie mam na bilet i muszę wszędzie zasuwać na piechotę. O ile do biura partii te 4 kilometry jeszcze dam radę, o tyle do swej dziewczyny na Grochów już nie dojdę. Dzisiaj miałem zamiar się z nią spotkać w bibliotece, ale ona woli u siebie w domu, a ja na gapę nie pojeżdżę, bo boję się kanarów. Więc w bibliotece siedzę sam..

Za oknem pada pierwszy tej zimy śnieg i jest ogólnie tak jakoś kiepsko. O mini-bike mogę sobie pomarzyć, bo trza aż 600 złotych. Zabawka to ekstra, bo nie jest to tylko model wyścigowego motocykla w skali 1:3, ale ma prawdziwy silnik i można brykać nawet 100 na godzinę. Tylko siedzi się niezbyt wygodnie na takim maleństwie..


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
marikamabzika | 2007.01.25 00:34:13

na piechotę? to zdrowo tak! ;)

jakiś czas temu napisałeś u mnie na nlogu, że lubisz gitarowe granie, więc pomyślałam, że może chciałbyś zobaczyć występ mojego brata. tylko, że mam dylemat, który utwór Ci pokazać jako pierwszy, żeby nie zrazić na wstępie :D podam jakiś na chybił trafił, a resztę sobie obejrzysz, jeśli będziesz miał czas i ochotę ;) proszę bardzo ;)

gruba | 2007.01.24 13:33:18

Pożyczyć Ci na bilet? ::)