Wpis który komentujesz: | Musze wreszcie nauczyc sie doceniac to, co mam, wtedy, kiedy to mam. Bo ja zawsze po fakcie. Nie raz juz tak bylo, ze narzekalem kazdego dnia, a kiedy tylko zmienilem robote na inna, to zaraz mi sie przypominalo, ze jednak w poprzedniej bylo fajnie. Pracuje z pizdoglowymi, trudno. Robota jest nudna i nie ma lekko, trudno. Ale za to mam blisko do domu, wzglednie troche wolnego czasu i przewaznie luzno, jesli chodzi o atmosfere (jak cos, to szerszen kogo innego jebie, ja mam spokoj). A i stawka nie jest zla. Moze i narzekac sobie moge, ale docenic te prace tez powinienem i to juz teraz, a nie jak z niej odejde. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
biggus_dickus | 2007.02.07 19:25:30 to nie jest za wiele :P blahz | 2007.02.07 16:34:25 no nie wymagaj od siebie za wiele ;] biggus_dickus | 2007.02.07 00:36:17 zebym tylko jeszcze wyciagnal wnioski z tych wnioskow i zastosowal to w praktyce Dori | 2007.02.07 00:02:43 Fajnie że doszedłeś do takich górnolotnych wniosków :) Lepiej późno, niż wcale, c'nie? Pzdr. |