Wpis który komentujesz: | dzisiaj rano bylem w skelpie intermarsze, bułki sobie ciepłe chciałem kupić, no i wchodze do tego sklepu a tam te bułki sprzedaje moja koleżanka z eks klasy. I takie dziwne rozwarzania mnie dopadły. No bo jak to jest, że ludzie z którymi niedawno sie uczyłem: pracują, mają dzieci, moja dziewczyna za miesiąc wyjeżdża gdzieś do pracy, a ja troche stoje na rogu jak finker i przyglądam się jak ten świat zapierdala, zastanawiając się czy przypadkiem nie dzieje się to wszystko za szybko. Jak jesteś młodszy czekasz na tą dorosłość, a gdy się ona zbliża, to dopada cię nie tyle strach, co zdziwienie że "to już" "witaj w prawdziwym życiu pleja..." |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
:):):):):):) | 2007.02.28 09:03:53 swiat za szybko pedzi:( jak wszystko:( ja kce do pseckola!!!!!! pozdrawiam:) yoko | 2007.02.11 22:50:17 nio ja sie podpisuje pod pozdroweniami grOObego :) Pozdro pierogu leniwy...:P / klucha ruska ;)) grOOby | 2007.02.11 22:45:12 siema sciema!! :P pozdro dla dopasionego pieroga leniwego!!!! ;-) kamils1989 | 2007.02.10 21:33:14 praca, rodzina do dla mnie totalna abstrakcja. wydaje sie ze to jeszcze tyle czasu. zreszta niedawno konczylismy gim a tu juz za rok matura... |