mumik
komentarze
Wpis który komentujesz:

Albo zakurzone miasto po ciepłym deszczu. Ma bardzo miły zapach. Ale to nie jest chyba zapach ozonu. Wciąż nie wiem/nie jestem pewien, jak pachnie ozon.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
mumik | 2007.03.17 21:01:09

Dzięki, bo za sprawą literatury ta kwestia niezwykle mnie frapuje od dłuższego już czasu. Bardzo sobie cenię zapachy - przywodzą najprzyjemniejsze strzępki wspomnień (bo całe wspomnienia bardzo rzadko). Nawet niektóre brzydkie zapachy przyjemnie się kojarzą.

Ale kompletnie nie umiem nazywać zapachów. Przy półce z perfumami zawsze przewącham kilkadziesiąt butelek zanim trafię na tę , która mi pasuje, bo jakoś nie mogę spamiętać, która firma robi jakie zapachy.

gruba | 2007.03.17 17:52:06

e no, ozon? ozon jest bezzapachowy, nie znam się na tym, ale spytam brata, on się chemią pasjonuje itp, a wtedy na pewno Ci opowiem :)

kkk | 2007.03.17 15:11:54
Nikt nie wie jak pachnie ozon,moim zdaniem jest bezwonny a to całe wmawianie ozonowych wyziewów to jakiś ogólnoświatowy spisek. Mnie się zdaje,że to tak pachnie świeżość po prostu.Jak nagie ciało po kąpieli w rzece.

kas | 2007.03.17 14:58:13

ha, najlepiej pachnie taki wiosenny deszcz. albo letni. uh. :>
seksualne skojarzenia ;p

wrocilam | 2007.03.17 07:57:32

Widzę, że miałeś super wenę;)