Wpis który komentujesz: | Właśnie jestem po pracy. Teraz mam rozbiórkę innego rejonu. I znowu, jak w ubiegły wtorek, solidnie zmokłem. Jak skończyłem doręczać pocztę i jechałem, by się rozliczyć, to cholera przestało padać. Ech.. Za to ciekawą informację otrzymałem od Sebastiana (kolega z poczty). Otóż mi powiedział, że oglądał mnie w akcji na filmie. Zrobiłem wielkie oczy, gdy mi powiedział, co robiłem z byłą dziewczyną. Okazuje się, że Ernest wcale nie stracił kaset z filmami, tylko skur..syn pokazał to innym. Jak tylko wróci z urlopu, to mu skórę za to przetrzepię.. Mam nadzieję, ze jutro nie będę musiał znów suszyć na sobie ciuchów, bo w końcu się przeziębię i pójdę na chorobowe. Tego adresaci mi pewnie by nie darowali ;) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sunset | 2007.06.26 19:46:20 Trzeba uważać, co się komu daję. Bądź wypożycza. Pozdrawiam :) gabiuszka | 2007.06.26 18:57:20 uuuu ten Ernest to że tak powiem.. niezła szuja... pozdrawiam serdeczniee |