Wpis który komentujesz: | "Puzzle" Zdjęła z półki kolorowe pudełko, pudełko z fragmentami jej życia. Wzięła je i pomyślała : -Może dziś mi się poszczęści... Wysypała puzzle z kartonu, popatrzyła, wzięła jeden element do ręki, znów popatrzyła... ... minęło duzo czasu (choć robiła to nie po raz pierwszy) zanim uświadomiła sobie, że elementy do siebie nie pasują. Barwne obrazki na każdym puzzlu tworzą całość ale ich brzegi są tak poszarpane, że nie może ich dopasować. Westchnęła lekko, pozbierała puzzle z miękkiego dywanu, wrzuciła je do pudełka i pomyślała: -Spróbuję jutro, może mi się poszczęści |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
viagra | 2007.07.12 12:30:37 może kiedyś się nam poszczęści... sama_ja | 2007.07.12 12:25:38 robię to samo od jakiś dwóch lat.... :( |