Wpis który komentujesz: | Nigdy ostatni i nigdy pierwszy. Pluwam na wszystkich bogów którzy byli, są i będą. W tym wcieleniu może i tak, a nie w następnym. Przysięgam. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
thevisualiza | 2007.07.14 01:27:34 Daro, od razu powiem Ci, ze pierdolonym statysta nie jestes. haslo "zawsze ponad banda przyglupow", niekonwencjonalna ekipa, najordynarniejsze zarty sytuacyjne, a niech zjeby robia sobie co chca. niech wypowiadaja sie szablonem, niech beda w chuj nudni, prawidlowi, adekwatni i hmmm, zjebani! nimi nie trzeba sie przejmowac, jato juz ich wyjebałem ze swojej głowy, zajmuja mnie tylko Ci, ktorych za takich nie uwazam. wracajac jeszcze do wczesniejszych notek, za chuj nie rezygnuj ze swoich ambicji, bo Ci napierdolimy na pierdolni (jakkolwiek by to nie zabrzmialo). a i wielkia dziekoweczka za dzisiejsze uswiadomienie, wiesz ocb. YGDYNHAGEM... darq | 2007.07.13 23:31:55 racja!!! czasem za cenę reputacji, czasem z cenę spokoju, ale mimo przeciwności nie_ten_swiat | 2007.07.13 21:52:29 Lepiej byc ostatnim czy pierwszym niż siedziec cicho w środku ;) Nie należy życia przezyc pośród tłumu, lepiej się czymś wyróżnic ;) |