Wpis który komentujesz: | Jak to kiedyś ktoś mądry nawinął... 'Zamykam oczy ,odcinam się i opuszczam ten świat na chwilę zapominam o padających w duszy deszczach Niech ten stan utrzyma się całą wieczność Lecz nieszczęścia powracają z retrospekcją wsteczną Wiesz co to sprzeczność jest i paradoks Wieczną szaradą wlec z sobą tę radość Czy zagiąć w końcu ten krzyczący wykrzyknik Teraz krzyczy zapytania znak mych pogiętych myśli To mi śni się sen ten ,dla innych to bez sens Te piękne sentencję ,kwitnące szaleństwem... sam jestem.' siema. ps. wszystkiego najlepszego Kamilom ,Kamilom ,Szymonom i Erwinom... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
in_cru | 2007.07.19 13:35:24 nigdy nie jestes sam... czasem jestes solo... |