Wpis który komentujesz: | No dobra, udało się i już w Katowicach na dworcu nie ślęczę czekając na pociąg. Kwestia tylko taka, że jak wyszedłem z pociągu i wydostałem się z terenów Gal. Krakowskiej oraz Dworca to dopiero się ocknąłem i pojąłem tą prawdę, że to już nie jest Bytów. Resztę dopiszę na czasie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
exhuman | 2007.07.25 03:45:38 aż się łezka w oku kręci :). kubik | 2007.07.22 17:26:17 tęsknimy :) Do następnego razu Camsik! l190zb | 2007.07.22 14:07:18 My też będziemy tęsknić ;) |