Wpis który komentujesz: | -Miałeś zadzonić... - Ok. teraz jestem u siostry, oddzwonie za 20 minut. Za dwadzieścia minut: Dzwonię, słyszę pocztę głosową. Zostawiłem dwie wiadomości na skrzynce głosowej. 4 smsy i ze dwadzieścia prób połączenia. Poszedłem spać o drugiej w nocy. O 6 rano obebrałem wiadomość: Przepraszam... Lubi być na pierwszym miejscu. Choć wie że jest. Potrzebuje ofiary. Ja nie potrafię być ofiarą. Pantoflem. Już kiedyś byłem, i zrobiłem z siebie błazna. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
darq | 2007.11.08 11:49:14 a jakże!! marikamabzika | 2007.11.07 18:45:50 no, precz z pantoflarstwem :P humanistka | 2007.11.07 16:22:39 Ogólnie pantoflarz to niezbyt ciekawy jest. Rozumiem, że czasem lubimy sobie porządzić facetami, ale co za dużo, to nie zdrowo. A z tym powiedzeniem, że facet, to facet, to różnie bywa. Ogólnie, to nie daj się. ;) Jakiś kompromis, czy coś? ;> kobieta_ktora_kocha_siatkowke | 2007.11.07 15:57:29 I już więcej nie bądź :) facet to powinien być facet :) thevisualiza | 2007.11.07 13:15:53 Darooo, Darooo, Darooo nie przepuuuuszcza .... ;P |