Wpis który komentujesz: | Przeczucia. Nienawidzę wiedzieć czegoś zanim to się wydarzy. Po prostu nie znoszę. Wiem co czuł Nostradamus kiedy przeczuwał klęski. Nic przyjemnego. Tego się nie powinno podziwiać tylko współczuć takim ludziom. To jest przekleństwo wiedzy. Szkoda tylko że nie mogę przewidzieć liczb w dużym lotku albo wyniku meczu albo momentu w którym powinienem sie ugryźć w język i nie robić z siebie idioty tudzież nie ranić bliskich. Wtedy to miało by sens. Z weekendowych planów nic nie wyszło. Musiałem coś ratować, ale to i tak nie ja to uratowałem tylko druga strona. Konstrusktywniej, kurwa, konstruktywniej. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kobieta_ktora_kocha_siatkowke | 2007.11.13 17:31:23 Chyba,że takie coś. darq | 2007.11.13 14:34:25 Katia - ten szósty zmysł czasem działa na nerwy, dobre jest to że kłamców sie wyczuwa Gosia - intuicja? nie powedział bym. bardziej prorokowanie, nieprzyjemności. Mat - jestem Ci winien ALKO w dużej ilości. Przepraszam z niesłowność. katiuszka | 2007.11.13 08:52:50 że szosty zmysl? hoho. kobieta_ktora_kocha_siatkowke | 2007.11.13 08:09:08 Intuicja jest dobra :) ogólnie thevisualiza | 2007.11.12 21:13:18 no własnie sie dziwiłem, że nie dzwoniłeś, azeby sie najebać jak te szmaty. jak własnie one ;] |