Wpis który komentujesz: | wpierniczając hiszpańskiego mikołaja bilans po pożegnalnym koncercie Pidżamy Porno: x siniaków, y guzów, z zadrapań, wyglądam jak po trzygodzinnym pogowaniu w kotle. czyli fizjonomią zdradzam historię sobotniego wieczoru. dostałam też w prezencie piasek z hiszpańskiej plaży, lekko zawilgocony hiszpańską wilgocią, ozdobiłam to hiszpańskimi muszelkami, które niczym nie różnią się od polskich, nawet paszportów sugerujących narodowość odmienną od nadbałtyckiej nie stwierdziłam, ale nazywa się - hiszpańskie. leżą na piasku. hiszpańskim. moje ulubione prezenty znad morza - piasek i muszelki. wiem, dziecko jestem, wiem... a do kompletu tekst Pana Grabaża z koncertu z Poznania sprzed 2 lat: (Grabaż) - Katarzyna ma...? (Publiczność) - KATAR! (G) - Katarzyna ma.......?? (P) - KATAR!!! (G) - Dobrze, że nie syfa... ależ mnie to rozwesela :D do samego DNA panie i panowie :) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
golconda | 2007.12.19 20:19:07 p.s. I don't get it. I'm not the only one, right? Right. golconda | 2007.12.12 15:20:20 nie byłem m_jak_masakra | 2007.12.12 11:27:12 byłam glub | 2007.12.11 18:58:20 ej. a łodczep się.... ciastko | 2007.12.11 12:15:26 gull, gul guuuul :) |