Wpis który komentujesz: | weekend kurwa! bylem wlasnie na zakupach w hipermarkecie. zwykle nie spotkasz mnie w tych sklepach, w ktorych jak nie popatrzysz kupisz o tydzien przeterminowane jogurty, jednak dzisiaj sytuacja spowodowala, ze poszedlem nawet bez zbednego pierdolenia. wrocilem i jest jak zawsze po wizycie w hipermarkecie, tzn jestem wkurwiony na caly swiat i zupelnie nie wiem czemu, ale zawsze jak wchodze do reala to wychodze wkurwiony. podsumowujac, zdania o tego typu sklepach nie zmienilem, dalej sadze, ze smierdza gownem i nie bierz tego doslownie. ale teraz juz jestem w domu, i popijam kawke i zajadam sie paczkami, pistacjami i nawet sobie chipsy na weekend z pilka nozna kupilem. i nikt mnie nie wola z dolu, nikt do mnie nie dzwoni i nikt mi nie zawraca mi dupy, a jakby tylko ktos sprobowal, to popelnilbym werbalna zbrodnie przeciw ludzkosci aka powiedzial co mysle o cnocie jego matki, nawet jesli wcale tak nie mysle. kuurwa, naprawde rzadko zdarza sie, zebym byl bliski utraty panowania nad soba z byle powodu, chocby takiego, ze woda stoi na stole a nie obok. moze dlatego, ze rzadko chodze do hipermarketow. whatever chiiiiiillout |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
makao | 2007.12.14 23:41:07 no wlasnie dzisiaj przestalem hahaha kobieta_ktora_kocha_siatkowke | 2007.12.14 21:54:40 To przestań tam chodzić ? |