Wpis który komentujesz: | Byłem pogadać z ortopeda przy okazji ściągania szwów. podobno wywalczył z szefostwem szpitala przy okazji mojego przypadku, aby pacjent mial prawo doplacic do lepszego sprzętu... ale mnie dowartościował. a ogolnie probuje wrocic do szkolnego rytmu. ale mi nie wychodzi i się relaksuje przed kompem i telewizorem. w koncu jestem w domu pierwszy raz od dwoch tygodni. idzie ktos na piwo? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
esdeka | 2008.02.25 07:43:45 ja bym szedl, ale internet mi nie dzialal i nie przeczytalem:) kru | 2008.02.23 15:28:42 ja ide. |