Wpis który komentujesz: | dzis są moje urodziny. w pracy chłopaki zaśpiewali mi sto lat i dali misia. dostałam życzenia od osó od któryxch się nic nie spodziewałam. marek znowu zapomniał. znowu. juz drugi raz. a nawet o tym wczoraj i przedwczoraj mówiłam. najgorsze urodziny. przepłakałam cały spacer. nawet jak byłam na spacerze z kida to nie pofatygował sie do sklepu po zadną czekoladę. znowu sie zawiodłąm. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
gabiuszka | 2008.05.19 15:12:19 wszystkeigo najlepszego życzę:)) a tak przejrzałam Twoje wpisy.. ten z tekstem o koledze pedale z którym i tak wyjdzie Twoj facet nawet jak bedzie ci potrzebny- to dosłownie mogłyby być moje słowa niestety ... ja będąc już w ciąży trochę się przekonuję, że niesttey to się nie zmieni... upadla_baletnica | 2008.05.15 21:41:51 to ja za tych wszsytki Panow skaldam zyczenia:*:*:* a faceci to tak juz neistety maja ze daty to tylko daty... |