Wpis który komentujesz: | no i powrot do domu po paru dniach w gorach stolowych. nie ma to jak połazić sobie troche po górach:) po drodze zawiozłem papiery na uczelnie. dokumenty na moj wydzial przyjmowala jakas stara baba. jeszcze sie nie nauczyła pisac na komputerze. nie ma to jak pisac dwoma palcami i "szukać liter" po całej klawiaturze. a kierunek z tego co sie zorientowalem bedzie raczej kameralny. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kangaroo | 2008.07.21 16:38:52 dobrze, że jednym nie pisała:D kangaroo | 2008.07.21 16:36:02 dobrze, że jednym nie pisała:D esdeka | 2008.07.19 22:51:02 ty a u mnie nic, nic nawet podpisywać nie musiałem, oddałem papiery, przejrzał, dziękuje, to wszystko, do widzenia. Aż się zdziwiłem :D |